Justyna Mężydło – Ścieżka dydaktyczna GiWK


Hej wszystkim! 

Na razie przychodzę ze wstępnym pomysłem na mural dla oczyszczalni ścieków, w najbliższych dniach postaram się już tu wrzucić coś konkretniejszego, zaczynam od słowa - bo w ten sposób prościej mi się pracuje, kiedy piszę, porządkują mi się pomysły. 

Do rzeczy:
Zrobiłam mini wywiad wśród moich znajomych w wieku 15-24 lata (ok. 10 osób), żeby sprawdzić jaka forma muralu o oczyszczaniu wody, by ich zaciekawiła. Praktycznie wszyscy zaznaczyli jedno:  musi być śmieszne, a konkretniej- powinno to przybrać formę "memów". Rozmawiałam z nimi online i przez większość rozmowy sypały się właśnie różne memy, „suchary” i padały nawiązania do trendów na polskim Youtubie. W związku z czym doszłam do dosyć prostego i jednoznacznego wniosku, że forma muralu powinna zawrzeć się w formie komiksowo-ilustracyjnej. Postaram się zestawić ze sobą plansze od oczyszczalni i formy nawiązujące do memów, czy „sucharów” stanowiących grę obrazową i słowną.

  • Myślę, że mural powinien zawierać w sobie elementy lokalne. W związku z czym głównymi bohaterami muralu będą dwie foki i one będą „oprowadzać” widza. Pomysł jest taki, żeby pokazać toczące się między nimi dialogi, wymyślić gry słowne, żarty i suchary, zawrzeć w nich ironiczność jak i ten edukacyjny wydźwięk.

  • Całość pracy podzielę na kilka etapów, liczę ok. 6-7, w pierwszym etapie ustalę kolorystykę i dopracuję postacie. W kolejnych odpowiednio będę wrzucała zobrazowany mural zgodnie ze schematem załączonym przez oczyszczalnię – ujęcia powierzchniowe i podziemne; stacja uzdatniania wody; domy; oczyszczalnia; Morze Bałtyckie.

Plan jest taki, że napiszę jeszcze do innej grupki moich znajomych (14-17lat) – żeby zobaczyć co by ich mogło zainteresować, wnioski napiszę w następnym wpisie, który będzie tym razem z rysunkami. 

Pozdrawiam serdecznie!


29.04

Dalsza część projektu na mural dla oczyszczalni:

Cały czas poszukuję formy wizualnej, poniżej zamieszczam przykłady, jakie na tym etapie opracowałam. Przypomnę tylko, że mój pomysł dotyczy fok, które oprowadzają widza po muralu, w zamyśle ma być w nim zawarty wydźwięk edukacyjny jak i groteskowy.

Szkice fok:




Myślę, że ciekawą formą jest stworzenie narracji, która wprowadzi widza w historię i pozwoli zrozumieć procesy uzdatniania wody. W związku z czym pomyślałam, że warto by było zacząć od tego, jak foki wynurzają się z wody zaciekawione deszczem, a między nimi nawiąże się dialog (tego nie mam zrobionego) - w tym momencie widz pozna bohaterów.

Oczywiście to nie jest powiedziane, że każdy kadr musi zamykać się w formie prostokąta, postaram się połączyć ze sobą różnorodne formy - szczególnie, że będzie potrzeba wykorzystać infografikę - myślę, że przetworzoną na potrzeby tej pracy. Będę musiała uważać, żeby nie zrobić bałaganu wizualnego, tak żeby wszystko było ze sobą spójne. Na kolejnym rzucie foki będą leżeć już na lądzie, na łące - gdzie będzie odniesienie do ujęcia powierzchniowego i podziemnego. Przy następnym poście wrzucę szkic. 
Nie wiem dalej co z kolorystyką, myślałam, żeby ważne rzeczy podkreślać w neonowych/jaskrawych kolorach. 




Pozdrawiam.
Justyna Mężydło


14.05


29.05



10.06
Początek pracy nad planszą:




Bardzo proszę Justyno, przyspiesz pracę nad kolejnymi krokami na drodze do sukcesu :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.